Półtora roku czekałam, aby nadarzyła się okazja do odwiedzin Parku Ujazdowskiego w Warszawie. W październiku w końcu udało nam się wyrwać do Warszawy i nawet niezbyt sprzyjająca pogoda nie powstrzymała mnie i Alberta. Dzięki mżawce mieliśmy cały plac zabaw dla siebie.
Co tu znajdziemy?
Na placu zabaw jest 5 stref i z pewnością każde dziecko znajdzie coś dla siebie. Mogą się tu bawić dzieci od 1 do 14 lat, ale głównie atrakcje wydają się być dla dzieci od 6 roku życia.
Można tu przebywać w godzinach otwarcia parku, czyli 6.00-21.00.
Do wyboru jest: linarium, zwykłe i ukryte zjeżdżalnie, trampolina, wielka piaskownica z łódką, tunel do wspinaczki, huśtawki (też huśtawka mama-dziecko!), mosty, drabinki i wiele innych. Na pewno nie da się tutaj nudzić. My byliśmy zachwyceni i nawet pogoda nie popsuła nam humorków. Zrobiliśmy sporo zdjęć, więc zobaczcie sami.
Można sobie wyobrazić co tu się niestety dzieje przy ładnej pogodzie lub w weekendy. Na pewno są tu ogromne tłumy, starsze dzieci szaleją, a młodsze trzeba nieustannie pilnować.
Z praktycznych informacji: nie znaleźliśmy w pobliżu toalety ani sklepu spożywczego.
Poza zabawą na placu zabaw można oczywiście pospacerować po parku.