Chcąc poszerzyć swoją wiedzę na temat Solidarności i ważnych dla Polski wydarzeń wybraliśmy się do Europejskiego Centrum Solidarności – oczywiście z dzieckiem. Dzisiaj będzie krótka relacja z naszego pobytu w ECS. Czy warto wybrać się tu z dzieckiem? Zwłaszcza, że jesień się zbliża i pogoda może nie zawsze dopisać.
Wrażenie wywarł na nas już sam budynek oraz jego okolica. Wnętrze również było bardzo ciekawe.
Z góry przepraszamy za jakość zdjęć, ale zapomnieliśmy zabrać ze sobą aparatu – stąd niektóre zdjęcia mogą być niewyraźne.
Okiem dziecka:
Zwiedzanie Europejskiego Centrum Solidarności z naszym trzylatkiem to niestety nie był dobry pomysł. Albert szukał innych wrażeń. Trochę udało nam się go zagadać i coś pokazać, ale ogólnie to samo zwiedzanie trwało bardzo krótko. Z tego powodu nie mamy za dużo zdjęć ze środka centrum. Nasza wiedza też nie poszerzyła się za specjalnie.
Jedynie 3 rzeczy zainteresowały Alberta na dłużej:
- zabawa w sterowanie pojazdem
- zostawianie po sobie śladu, czyli narysowanie czegoś na karteczce, którą potem można zawiesić i przyłączyć się do napisu „Solidarność”
- zwiedzanie tarasu
Dzieci do lat 7 wchodzą bezpłatnie. Więcej informacji o biletach i zniżkach znajdziecie tutaj. Możecie je także zakupić przez internet.
Jest jednak jedno miejsce, które na pewno przypadnie do gustu wielu dzieciom.
Jest to:
Wydział Zabaw:
To było miejsce w sam raz dla dziecka, ale i rodzice chętnie się tu bawili. Razem z dzieckiem można się było wspiąć na wyższy poziom placu zabaw.
Minusy? Tak, są. Brak toalety w pobliżu. Trzeba wyjść z wydziału zabaw, ubrać buty i przejść lub przebiec całkiem spory kawałek.
Podczas naszej wizyty sporo interaktywnych paneli nie było sprawnych. Inna atrakcja, którą można było prawdopodobnie przesyłać listy w tubach też nie działała.
Ceny?
Wejście na 1 godzinę dla naszej trójki wyniosło nas 27 zł. Bilety kupowaliśmy na miejscu, ale można to także zrobić przez internet.
- dla dziecka i rodzica, jeśli dziecko 1 godzinę zegarową pozostaje w Wydziale Zabaw pod opieką rodzica/opiekuna
- dla dziecka, które 1 godzinę zegarową przybywa w Wydziale Zabaw w grupie zorganizowanej i pozostaje pod nadzorem opiekuna (1 nauczyciel na 10 uczniów bezpłatnie)
- dla dziecka, które rodzic pozostawia na 2 godziny zegarowe pod opieką animatora ECS, a sam zakupił bilet uprawniający do zwiedzania wystawy stałej ECS
- dla dziecka niepełnosprawnego i jego rodzica/opiekuna
- dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny
Są też happy hours w soboty i niedziele w godzinach 16–18. Wtedy zapłacicie 5 zł/os. Na te godziny nie zrobicie jednak rezerwacji przez internet.
Gastronomia:
Jeśli komuś potrzebna kawa to dostaniecie ją na parterze w kawiarni Corten Cafe. Kącika dla dzieci tu nie ma.
Pokój rodzinny:
Bardzo cieszymy się, że w Europejskim Centrum Solidarności znaleźć można pokój, gdzie przewiniecie spokojnie dziecko. Mieści się na parterze, przy toaletach.
Nasze wrażenia: Świetnie się bawiliśmy z Albertem w wydziale zabaw. Może jak podrośnie to zostawimy go tam pod opieką animatorek i sami w końcu pozwiedzamy Centrum i się czegoś dowiemy 🙂