Chyba rzadko się zdarza by ktoś nie lubił pierogów. Nam nie udało się spotkać jeszcze takiej osoby. Dawno już nie jedliśmy pierogów, wobec tego postanowiliśmy w sobotę przetestować jedno z bardziej znanych miejsc w Gdyni, czyli pierogarnię Pierożek.
Kącik dla dzieci
Udogodnienia dla dzieci
Jedzenie
Wystrój
Jak to przeważnie bywa w centrum Gdyni – ciężko było o miejsce do parkowania.
Gdy już się problem rozwiązał ruszyliśmy na upragniony posiłek. W porze obiadowej było sporo ludzi, w tym dużo rodzin z dziećmi. Udało nam się znaleźć miejsce dla naszej trójki, niestety z daleka od kącika dla dzieci.
Po zamówieniu obiadu obsługa szybko przyniosła zamówienie. Szkoda, że nie wszyscy na raz dostaliśmy. Zupka przyszła jako pierwsza (rosół) i była bardzo dobra.
Albert testował zestaw dla dzieci, czyli pierogi z mięsem mielonym w sosie pomidorowym i dostał posiłek jako pierwszy. W skład zestawu wchodziło 5 sztuk pierogów i sok Cappy.
Obiad bardzo, ale to bardzo smaczny. Nie można powiedzieć, że Albert go jadł, lecz pochłaniał niemal w całości.
Dawno już niczego nie pałaszował w taki sposób. Porcja dla 1,5 rocznego dziecka trochę za duża, ale rodzice chętnie dokończyli.
Nasze pierogi również były bardzo dobre. Nie była to nasza pierwsza wizyta w tym miejscu i do tej pory każdy rodzaj pierogów nas zachwycił. Tym razem padło na pierogi zapiekane z mozarellą: z mięsem mielonym w sosie serowym z brokułami oraz z kurczakiem i ryżem w sosie pomidorowym.
Do obiadu godny polecenia jest bezalkoholowy grzaniec jabłkowy.
Udogodnień dla dzieci było całkiem sporo w pierogarni: 3 krzesełka do karmienia (z IKEA), a w łazience przewijak, nakładka na toaletę, a nawet nocnik oraz stopień dla dziecka by mogło wygodniej umyć rączki. Miejsce na wózki też się znalazło.
Kącik dla dzieci przetestowaliśmy po posiłku.
Znaleźliśmy tam stolik z 3 krzesełkami oraz regał z różnymi książeczkami i maskotkami do zabawy. Były też naostrzone kredki oraz czyste kartki papieru do rysowania. Jeśli Wasze dziecko ma potrzebę przejścia się po restauracji to tutaj w porze obiadowej jest nieco ciasno na takie wędrówki. Między krzątającą się obsługą lepiej nie próbować takich rzeczy. W kąciku zabaw było sporo dzieci, więc Albert miał okazję podjąć próbę nawiązania kontaktu.
Sam Pierożek posiada sympatyczne wnętrze. Można zagadać dziecko podczas posiłku i opowiadać o rzeczach powieszonych na ścianach np. drewnianych łyżkach czy deskach do krojenia.
Nasze wnioski z wizyty w Pierożku
W większości lokalu za ciasno, aby postawić krzesłko. Jedzenie i napoje świetne. Zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Kącik zabaw też OK. Albert uwielbia maskotki, więc był wniebowzięty. Nie musiał nawet oglądać książeczek. Miejsce godne polecenia. Na pewno tu jeszcze wrócimy.
Link do menu
Lokalizacja:
Wasza ocena:
Kącik dla dzieci 2
Udogodnienia dla dzieci 2
Jedzenie 2
Wystrój 2